Historia wielkiej miłości – jak Lucy znalazła swój dom w Holandii
Zbierałam się do napisania tego artykułu i zbierałam… Zwlekałam z tym od…sierpnia! Aż trudno w to uwierzyć, ale mamy pieska już ponad 4 miesiące!
Zbierałam się do napisania tego artykułu i zbierałam… Zwlekałam z tym od…sierpnia! Aż trudno w to uwierzyć, ale mamy pieska już ponad 4 miesiące!
Wychodzę z domu. Wita mnie smrodek kociej kupy i radosny okrzyk „Hoi!” sąsiada z naprzeciwka. Słońce leciutko przebija się przez chmury, a powiew wiatru muska moją twarz. Wdeptuję w wiśnię lub podobny owoc, który spadł z drzewa spod mojego okna. … Continued